No i mamy znowu początek tygodnia. I jak zwykle w poniedziałek najwięcej pracy, obowiązków i spraw do załatwienia.
Mały zaczął raczkować i muszę go łapać po całym domu. Najchętniej idzie do kuchni i rzuca karmą naszego psiaka. Właśnie zasnął mój rozbójnik więc mam chwilkę odpoczynku.
Tak, tak właśnie teraz usiadłam do śniadania.
Jutro walentynki. Wszędzie serduszka i przeważa czerwony kolor. A potem .... tłusty czwartek ! Tak szybko zawita. Najemy się pączków i innych słodkości :)
A teraz kwiatuszki filcowe :
Materiał : filc
Długość : 6 cm
fajne! Widać, że tęsknisz za wiosną. Ja też:)
OdpowiedzUsuńfajniuśkie :) pozdrawiam i :)zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńWiosna! Też już jej chcę, to moja ulubiona pora roku :)
OdpowiedzUsuńA dziecię dobrze, że rzuca karmą, mógłby wyżerać :) Moje dzieci tak niedawno, a jednocześnie tak strasznie dawno ten etap przechodziły....
Super!
OdpowiedzUsuńWidzę, że u Ciebie już całkiem wiosennie. Bardzo mi się podobają.
Bardzo letnie, a może jednak wiosenne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne wiosenne:)
OdpowiedzUsuńBardzo wiosenne kolczyki. Śliczne są
OdpowiedzUsuń