Taki smakowity kąsek przygotowała Modrak Cafe jako 3 wyzwanie cykliczne
Sama jabłka jeść uwielbiam ale cynamon ... to już inna bajka. Mam nadzieję, że moja praca jest zgodna z regulaminem. Z braku czasu i pustością w koralikach powstała skromna bransoletka :
To na tyle. Jestem zmęczona i idę się położyć. Miłej nocki !
Delikatna bransoletka, aczkolwiek cynamonu tu sporo, prawda?
OdpowiedzUsuńw sumie niektórzy lubią dużo cynamonu ... ale tak szczerze to brakło i koralików w tej kolorystyce
UsuńPryeđlicyna bransoletka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńkolory pieczonego jabłuszka :) świetna :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna, naprawdę jabłuszkowa:)
OdpowiedzUsuńMi się tez kojarzy, z takim pieczonym jabłuszkiem, z cynamonem, którym się można delektować zimą, w ciepłym domku, patrząc jak prószy śnieg za oknem...
OdpowiedzUsuńChyba oszalałam, lato jeszcze nie przyszło, a ja o zimie ;))
latem czy zimą- bransoletka śliczna!