poniedziałek, 2 kwietnia 2012

168. Powrót

Z góry przepraszam za nieobecność ale mam problemy z internetem (cały weekend bez)

Dzisiaj pół dnia spędziliśmy w Bydgoszczy u lekarza.
Wizyta, potem do szpitala na zdjęcie klatki piersiowej i znowu do lekarza.
Przepisała mu jakieś leki aż 5 !
Teraz 8 maja znowu jedziemy na kontrolę.

W piątek niespodziewany wyjazd ... spakowanie się i synka w 5 minut.
A nie relaksowałam się. Powstaje kolejny naszyjnik teraz muszę resztę dorobić. Można powiedzieć, że jest skończony w 80% procentach.

A teraz pochwalę się nowym naszyjnikiem z wklejanymi kryształkami, który zamówiła Kasia.



2 komentarze:

Dziękuję każdemu z osobna za pozostawione miłe słowa :)